„Jedyną stałą jest zmiana” – to znane wszystkim stwierdzenie. W obecnej erze tempo zmian jest bardzo szybkie. Niektórzy z nas odnajdują się w tym, jak ryba w wodzie, dla innych to źródło dużego stresu. Czasami nawet ci, którzy lubią dużą dynamikę, czują, że czegoś jest „za dużo”, lub że osiągnęli jakieś kres.
Stoją za tym złożone mechanizmy psychologiczne i biochemiczne, których nie musimy znać, aby poczuć, kiedy jest ten moment, aby jakoś się wesprzeć w procesie adaptacji. Czasami zatrzymuje nas nasze ciało, które sygnalizuje, iż gdzieś w nadążaniu za światem coś zaniedbaliśmy. Czasami uświadamiamy sobie, że pewne problemy towarzyszą nam już zbyt długo i nie chcemy więcej żadnej adaptacji dla podtrzymania pewnego status quo. W każdym z tych scenariuszy potrzebna nam dobra przestrzeń, aby zatrzymać się, poczuć i uświadomić sobie, gdzie jesteśmy, czego potrzebujemy, i zadbać o zapewnienie sobie tego.
Jeśli jesteś w takim momencie, zapraszam na moje sesje. Zajrzyj do zakładki „o mnie”, aby dowiedzieć się, dlaczego wiem, że mogę Ci pomóc, oraz do zakładki „oferta”, aby dowiedzieć, jak może wyglądać nasza współpraca. Chętnie potowarzyszę Ci na Twojej ścieżce, gdziekolwiek obecnie jesteś.